Podatek katastralny w Polsce

A

Anonymous

Guest
Matrix napisał:
A swoją drogą podatek katastralny jest normą w krajach rozwiniętych gospodarczo i nie generuje biedy, wręcz przeciwnie, uzdrawia rynek nieruchomości.

W jaki sposób niby uzdrawia?
 
M

Matrix

Guest
Premislaus napisał:
W jaki sposób niby uzdrawia?

Ceny nieruchomości maleją, banki nie będą potrzebne do dawania kredytów hipotecznych, ludzie nie będą się zadłużać. Dziś mieszkanie kosztuje 3 tys x 100 pensji przeciętnych, trzebaby pracować ok 30 lat płacąc miesięcznie 833 pln A powinno kosztować 30 tys, aby móc zaoszczędzić na nie przez 3 lata.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Matrix napisał:
Ceny nieruchomości maleją,

Że co?
Czyli jak obłożą podatkiem złoto za jego przetrzymywanie to jego cena spadnie?
Może i tak. Tyle, że to będzie oznaczało, że ludzie inwestują w coś innego.

Matrix napisał:
banki nie będą potrzebne do dawania kredytów hipotecznych, ludzie nie będą się zadłużać. Dziś mieszkanie kosztuje...

W USA gdzie podatek od nieruchomości jest podatkiem lokalnym, ceny mieszkań i domków są niskie z innych powodów. Tam nie ma VAT-u, nie ma "klasyfikacji gruntów" (każdy buduje na swoim), są niskie ceny materiałów budowlanych i mniej restrykcyjne normy budowlane.
A obecny spadek cen bierze się z tego, że banki mają nadmiar nieruchomości do sprzedania i z niespłaconych kredytów hipotecznych.

Podaj mi przykład jednego kraju gdzie podatek od wartości nieruchomości doprowadził do trwałego spadku cen tychże.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Ale są to regulacje lokalne i zależnie od miejsca bardziej lub mniej restrykcyjne. Może być konkurencja pomiędzy sąsiednimi miastami w jednym stanie. A u nas zmiany muszą być zatwierdzone centralnie. Poza tym tam regulacje mają inny (nie pokrywają się) charakter niż nasz. (Lepper, prowokacja - pamiętasz klimat i o co biegało w jednym z wątków tej "afery"?)
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 981
15 143
Nie przesadzajmy, mogą być też bardziej restrykcyjne niż u nas. Ostatnio czytałem artykuł, na którym opisywano nękanie właścicieli nieruchomości na pustyni pod pretekstem, że są uciążliwi dla sąsiadów. Tylko że sąsiadów nie mieli w promieniu wielu kilometrów. Generalnie w USA jest znacznie więcej regulacji, głównie lokalnych, które ograniczają swobodę właścicieli w zakresie dysponowania swoją własnością. Oczywiście, jest też sporo miejsc, gdzie swoboda jest znacznie większa niż u nas, ale przykład z pustyni pokazuje, że nie ma pewnych miejsc.

Nie bronię naszego planów zagospodarowania tylko pokazuję, że USA jest bardzo daleko od ideału.
 
D

Deleted member 427

Guest
Kurwy będą łupić:

Rząd przymierza się do wprowadzenia podatku katastralnego. Dla wielu właścicieli domów i mieszkań ta nowa danina na rzecz państwa oznaczać będzie życiową katastrofę. W skrajnych wypadkach stracą swoje nieruchomości, albo zostaną zmuszeni do wyprowadzki. Podatek katastralny najbardziej uderzy w mieszkańców dużych aglomeracji, gdzie obowiązują najwyższe ceny działek budowlanych, domów i mieszkań.

http://wpolityce.pl/artykuly/29844-poda ... ruchomosci

Zapamiętajcie te ryje, gdy nadejdzie Dzień Sznura:

5fda5cf8f024133549e8850d760d1b44.jpg
 
A

Antoni Wiech

Guest
Jak przypierdolą w kredytobiorców to jak sugerował kiedyś Gazda może wybuchnąć wojna. Uderzy to bowiem w "młodych, zdolnych, atrakcyjnych" co pokupowali sobie mieszkania na kredyt za grubą kasę, żeby być cool (i wkurwiać Cokemana).

Pomijając ich zjebanie, to nie jest ta bezwolna masa ludowa, ale grupa posiadająca, że pozwolę sobie użyć Marxa świadomość klasową. Podpora dzisiejszego systemu, która chce jeździć tymi pedalskimi jajkami do Tesco i chwalić się zdjęciami z Chorwacji na facebooku. Jak im się to zabierze, czyli cel życia to mogą się wkurwić, zwłaszcza, że są inteligentni oraz stanowią większości jeśli chodzi o spojrzenie na rzeczywistość.
 

myname

Active Member
308
218
Jak przypierdolą w kredytobiorców to jak sugerował kiedyś Gazda może wybuchnąć wojna. Uderzy to bowiem w "młodych, zdolnych, atrakcyjnych" co pokupowali sobie mieszkania na kredyt za grubą kasę, żeby być cool (i wkurwiać Cokemana).

Pomijając ich zjebanie, to nie jest ta bezwolna masa ludowa, ale grupa posiadająca, że pozwolę sobie użyć Marxa świadomość klasową. Podpora dzisiejszego systemu, która chce jeździć tymi pedalskimi jajkami do Tesco i chwalić się zdjęciami z Chorwacji na facebooku. Jak im się to zabierze, czyli cel życia to mogą się wkurwić, zwłaszcza, że są inteligentni oraz stanowią większości jeśli chodzi o spojrzenie na rzeczywistość.
Płakać mogą i pomstować, a PiS ma pałkę i gaz.Prosty prekariat utwierdzi rząd.
 
Do góry Bottom