Dzień dobry.
Zauważyłem, że nie był poruszany na tym forum temat prawa pracy i chciałem zapytać jaki wy macie do tego stosunek.
Czy należałoby je znieść i postawić na indywidualne umowy? Czy może jakoś zreformować i jeżeli tak to jak? Jak też zażegnać sytuacje wyzysku kiedy człowiek jest zmuszany poprzez swoją sytuacje finansową do pracę za grosze, a w okolicy nie ma konkurencyjnego zakładu, bo bądźmy szczerzy, że nie powstanie nagle, nagle w sensie w przeciągu kilku tygodni konkurencyjny zakład.
Zauważyłem, że nie był poruszany na tym forum temat prawa pracy i chciałem zapytać jaki wy macie do tego stosunek.
Czy należałoby je znieść i postawić na indywidualne umowy? Czy może jakoś zreformować i jeżeli tak to jak? Jak też zażegnać sytuacje wyzysku kiedy człowiek jest zmuszany poprzez swoją sytuacje finansową do pracę za grosze, a w okolicy nie ma konkurencyjnego zakładu, bo bądźmy szczerzy, że nie powstanie nagle, nagle w sensie w przeciągu kilku tygodni konkurencyjny zakład.